Klaps - to nie metoda wychowawcza, klaps - TO PRZEMOC!
Bycie rodzicem to bycie człowiekiem odpowiedzialnym - a ta odpowiedzialność w kontekście rodzicielstwa to przede wszystkim wzięcie odpowiedzialności za dziecko, za jego wychowanie.
Środowisko w jakim dziecko wyrasta, to w co wyposażą je jego opiekunowie w ogromnej mierze wpływa na rozwój osobowości dziecka oraz kształtuje jego poczucie własnej wartości. Rodzice stanowią wzór, z którym dzieci się identyfikują. Dlatego właśnie tak istotna jest psychoedukacja rodziców w zakresie szeroko pojętego tematu wychowania.
Rodzice w procesie wychowania dziecka przyjmują różne postawy. Świadomie lub nieświadomie, często powielając w tym zakresie schematy ze swojego własnego dzieciństwa. Ta tendencja do zachowania się w pewien specyficzny sposób w stosunku do dziecka, zawsze znajduje odzwierciedlenie w jego zachowaniu. Przyjmowanie postaw ogólnie niewłaściwych lub niewłaściwych dla danego okresu rozwojowego dziecka prowadzi do konfliktów, zaburzeń w zachowaniu dziecka, a w konsekwencji do problemów w rozwoju jego osobowości, wpływając na rozwój poznawczy, emocjonalny i społeczny dziecka. Tak więc postawy rodzicielskie wobec dzieci mogą stwarzać warunki do ich prawidłowego rozwoju lub wpływać ujemnie na kształtowanie się jego osobowości.
W przeważającej większości rodzice chcą dla swoich dzieci jak najlepiej, często jednak nie będąc świadomymi konsekwencji przyjmowanej postawy rodzicielskiej oraz stosowanych metod wychowawczych, które czasami tak naprawdę nie są żadną metodą wychowawczą i wyrządzają dziecku krzywdę, której konsekwencje owe dziecko odczuje w przyszłości. W literaturze psychologiczno - pedagogicznej dokonuje się zazwyczaj podziału na postawy pozytywne czyli właściwe i postawy negatywne czyli niewłaściwe.
Postawy uznawane za pożądane i właściwe to :
• Akceptacja dziecka czyli przyjmowanie go takim jakie ono jest. Taka postawa sprzyja kształtowaniu się zdolności do nawiązywania trwałych więzi emocjonalnych, dzięki której dziecko jest przyjacielskie, współczujące, pogodne, odważne.
• Współdziałanie z dzieckiem polegające na angażowaniu się w czynności ważne dla dziecka, ale i angażowanie dziecka w zajęcia i sprawy dotyczące domu i rodziców. Dzięki postawie współdziałania dziecko jest ufne wobec rodziców, zadowolone z własnej pracy, wytrwałe, zdolne do współdziałania i podejmowania zobowiązań.
• Dawanie dziecku właściwej dla wieku, rozumnej swobody aktywności. Wpływa to pozytywnie na zdolność dziecka do kontaktów z rówieśnikami, jego uspołecznienie, pomysłowość, podejmowanie prób pokonywania przeszkód oraz łatwość przystosowania się do różnych sytuacji społecznych.
• Poszanowanie i uznawanie praw dziecka w rodzinie jako równych, bez przeceniania i niedoceniania jego roli. Postawa poszanowania praw rozwija lojalność dziecka, solidarność z innymi członkami rodziny,a także sprzyja powstawaniu realistycznego obrazu samego siebie. (Ziemska, 2009).
Z kolei niewłaściwymi, a tym samym niepożądanymi będą:
• Postawa unikająca – charakteryzuje ją nadmierny dystans uczuciowy rodziców wobec dziecka. Może wpłynąć na wykształcenie u dziecka niezdolności do nawiązywania trwałych więzi uczuciowych, niezdolności do obiektywnych ocen. Dziecko wobec którego rodzice stosują postawę unikającą może być niezdolne do wytrwałości i koncentracji w nauce, bojaźliwe lub wchodzić w konflikty.
• Postawa odtrącająca – to nadmierny dystans uczuciowy i jednocześnie dominacja rodziców. Jej skutkami może być pojawienie się u dziecka agresywności , nieposłuszeństwa, kłótliwości, gniewu, zahamowania rozwoju uczuć wyższych lub bezradności, a także trudności w przystosowaniu się.
• Postawa nadmiernego wymagania, zmuszająca – charakterystyczne dla niej jest nadmierne skoncentrowanie się na dziecku oraz dominacja w postępowaniu wobec dziecka. Sprzyja to kształtowaniu się u dziecka takich cech jak: niepewność, lękliwość, brak wiary we własne siły, przewrażliwienie, uległość, pobudliwość.
• Postawa nadmiernie chroniąca – czyli także nadmierne skoncentrowanie się na dziecku, ale z cechami uległości wobec niego. Efektami tej postawy są takie cechy dziecka jak: opóźnienie dojrzałości emocjonalnej, bierność, brak inicjatywy. W wyniku takiego postępowania rodziców dziecko może przejawiać również takie zachowania jak: nadmierna pewność siebie, zarozumialstwo czy awanturniczość. (Ziemska , 2009)
Równie istotny i ważny aspekt wychowania stanowią metody wychowawcze. I jeśli pewne zachowania dorosłych wobec dzieci mogą przyjąć miano metod wychowawczych o tyle inne, które nierzadko w subiektywnym odbiorze wydają się właściwe i pożądane - zupełnie takimi nie są. Mowa tu o klapsach. Dla wszystkich tych osób które jeszcze uważają dawanie klapsów za skuteczną metodę wychowawczą warto przytoczyć kilka istotnych informacji pochodzących z badań naukowych, potwierdzajacych że karanie dzieci klapsem przynosi więcej szkody niż pożytku (o ile w ogóle można to zachowanie uznać za pożyteczne, a nie przemocowe). Definicja przemocy fizycznej wobec dzieci wskazuje, że wszelkiego rodzaju agresywne zachowania odnoszące się do ciała dziecka są również krzywdzeniem fizycznym – bez względu na doznany uraz. Zgodnie z tym wszystkie działania agresywne wobec dziecka – od klapsa począwszy, a na duszeniu skończywszy są przemocą .
I chociaż od 2010 r. kary fizyczne są w Polsce prawnie zakazane, to nadal ponad ¼ rodziców przyznaje się do ich stosowania. Wybieraną najczęściej formą fizycznego karania dzieci jest właśnie dawanie klapsów. Wynika to przede wszystkim z przekonania, że klapsy są skuteczne, uczą norm i zasad właściwego zachowania i są nieszkodliwe dla dziecka. (Włodarczyk, 2017). Tymczasem badania wskazują, że agresję dziecka i zahamowanie jego rozwoju mogą wywołać nawet „niewinne klapsy”, które wciąż mają swoje grono zwolenników i podobają się jako „metoda wychowawcza”. Potwierdza to badanie prowadzone przez naukowców z kilku uniwersytetów w USA na grupie ponad 2,5 tys. Matek i ich dzieci. Obserwując przez kilka lat metody wychowawcze kobiet, naukowcy stwierdzili, że dzieci które w wieku jednego roku dostawały klapsy, już w kolejnym roku życia wykazywały więcej zachowań agresywnych, a w wieku trzech lat były mniej rozwinięte intelektualnie niż dzieci, którym klapsów nie dawano. Dzieci, które są bite (doznania kar fizycznych) przejawiają wyższy poziom agresji. Co więcej, dzieci, które od najbliższych doświadczają bolesnych i upokarzających kar, mają tendencję do postrzegania intencji innych ludzi jako wrogich, a co za tym idzie, częściej uciekają się do agresji w kontaktach z innymi. Badania te pokazują, że klapsy negatywnie wpływają na rozwój dzieci. (Burda, 2014).
Inne badania wskazują, że dzieci, wobec których stosowano klapsy, nie uwewnętrzniają norm, nie wykształca się u nich wewnętrzne przekonanie, co jest dobre, a co złe (Gershoff, 2013). Dzieci mogą się wystrzegać pewnych zachowań ze strachu przed karą, ale nie dlatego, że zrozumiały, dlaczego dane zachowanie jest złe. Najnowsze badania nad konsekwencjami stosowania kar fizycznych, w tym klapsów, wskazują, że kary fizyczne wobec dzieci mogą mieć związek z negatywnymi konsekwencjami, a stopień ich nasilenia zależy od częstotliwości i dotkliwości stosowanych przez rodziców kar.(Gershoff i in., 2018). Wśród najczęstszych negatywnych konsekwencji wymienia się:
• obniżenie poczucia własnej wartości,
• pogorszenie relacji z rodzicami,
• spowolnienie rozwoju poznawczego,
• zwiększenie poziomu agresji w relacjach interpersonalnych,
• problemy ze zdrowiem psychicznym.
Dodatkowo dane z meta-analizy badań dotyczących stosowania wobec dzieci klapsów publikowanych w ciągu ostatnich 50 lat wykazały, że stosowanie klapsów wpływa negatywnie na dziecko. Dawanie klapsów korelowało z negatywnymi konsekwencjami w 13 z 17 analizowanych obszarów, w tym m.in. w zwiększonej ilości agresywnych i antysocjalnych zachowań, eksternalizacji problematycznych zachowań, trudności w odróżnianiu tego, co dobre od tego co złe. Dorośli, którzy dostawali klapsy w dzieciństwie częściej też mieli problem z chorobami natury psychicznej.
Z drugiej strony badania też nie dostarczają podstaw by twierdzić, że klapsy mają jakiekolwiek pozytywne długotrwałe konsekwencje.
Analizując dane z tych badań można dojść do wniosku, że klaps w najlepszym razie jest zwyczajnie nieskuteczny, w najgorszym zaś – jest bardzo szkodliwy.
Jednocześnie różne badania skuteczności programów edukacyjnych skierowanych do rodziców wskazują, że jeśli rodzice rezygnują ze stosowania kar fizycznych i sięgają po bardziej konstruktywne metody wychowawcze, są w stanie zachęcić dziecko do właściwego zachowania i współpracy. Takie nastawienie daje rodzicowi możliwość nawiązania wartościowej i bliskiej relacji z dzieckiem.
Niestety nadal w społeczeństwie pokutuje skłonność do myślenia, że przemoc fizyczna i klapsy to dwie zupełnie różne rzeczy. Tymczasem liczne badania, które zostały powyżej przytoczone pokazują, że dawanie klapsów jest związane z takimi samymi negatywnymi konsekwencjami jak przemoc fizyczna.
Nie ma gotowej recepty jak postępować, gdy dziecko łamie normy. Każdy kto jest rodzicem musi znaleźć swoją metodę wychowawczą, ale taką która nie krzywdzi i nie rani dziecka. Dlatego warto poczynić refleksję nad tym, czy aby na pewno klaps to jedyny sposób, by zmienić zachowanie dziecka. Pamiętajmy! nic nie zwalnia rodzica z konieczności panowania nad sobą. To że dziecko zachowuje się niewłaściwie i zdaniem rodzica „prowokuje” - nie jest usprawiedliwieniem. Rodzic jest dorosły i powinien mieć kontrolę nad swoim zachowaniem. Bicie - choćby „ niewinne klapsy” czy wrzaski nie tylko ranią, ale nie mają żadnego sensu – co potwierdzono naukowo.
Podsumowując, kary fizyczne nie są skuteczne w dłuższej perspektywie!!!
1. Dzieci, które są bite przejawiają wyższy poziom agresji oraz mają tendencję do postrzegania intencji innych ludzi jako wrogich.
2. Klapsy mogą mieć długotrwałe negatywne konsekwencje dla rozwoju, zdrowia i zachowania dziecka.
3. Dzieci mogą się wystrzegać pewnych zachowań ze strachu przed karą, ale nie dlatego, że zrozumiały, dlaczego dane zachowanie jest złe.
4. Konstruktywne metody wychowawcze są w stanie zachęcić dziecko do właściwego zachowania i współpracy oraz dają możliwość nawiązania z nim wartościowej relacji.
Przygotowano na podstawie:
Ziemska, M. (2009). Postawy rodzicielskie. Warszawa: Wydawnictwo Wiedza Powszechna.
Włodarczyk, J. (2017). Klaps za karę. Wyniki badania postaw i stosowania kar fizycznych w Polsce. Dziecko Krzywdzone. Teoria, badania, praktyka, 16 (4).
Klaps to nie bicie? Dowiedz się co klaps robi z psychika dziecka. Strefa PSYCHE Uniwersytetu SWPS – wywiad z dr Magdalena Śniegulską
https://web.swps.pl/strefa-psyche/blog/relacje/20855-klaps-to-nie-bicie-dowiedz-sie-co-klaps-robi-z-psychika-dziecka ( dostęp z 25.03.2022)
To tylko „niewinny” klaps
https://rodzice.fdds.pl/wiedza/to-tylko-niewinny-klaps/ (dostęp z 25.03.2022)
Burda K. Blizny na mózgu. Newsweek 30.05-6.07.2014.